Mercedes Benz 280 GE Siku 1044

Mercedes Benz 280 GE Siku 1044

Mercedes produkowany w kilku wariantach i kolorach. Trafił mi się za złotówkę właśnie taki, czerwony. Katalog siku nie działa i nie wiem czy samochód powinien mieć dach czy też nie.


Na szczęście mam identyczny w innej wersji Polizei.

Na podstawie kompletnego auta dorobię dach, trysnę na żółto, wydrukuje naklejki i przerobię na ADAC. Seria ADAC bardzo mi się podoba

Mercedes nago


Kupując samochodzik wiedziałem że z przednią osią jest coś nie tak. Myślałem że może resor się obluzował, może pękł. Dopiero po rozebraniu zobaczyłem co jest nie tak. Lewej części resoru w ogóle nie ma . Prawda jest taka że jest za słaby i wcale się nie dziwię że się złamał. Jak byłem mały to pamiętam że resory były z twardego drutu pracowały idealnie, samochodzik skakał jak się sprawdzało jakie ma resory. Zresztą pozostała nazwa do dziś "resoraki" od metalowych autek na resorach. (nie pamiętam jakiej firmy były te resoraki z drutem)
Ok powracając do tematu.
Na zdjęciu widać już naprawiony resor. Przykleiłem odpowiednio wyszlifowany plastik. Teraz mercedes nie ma resorów. Przyznam się że nie chciało mi się dorabiać odpowiednich części. Najlepsza była by hartowana blaszka odpowiednio dopracowana ale takiego materiału nie mam. Może jak coś takiego znajdę to samochód naprawie jeszcze raz, nie ma problemu.
Zresztą podczas zabawy w ogóle na to nie zwraca się uwagi i nie przeszkadza że akurat ten samochodzik nie ma resorów.

Następny etap prac to dach. Nie wiem kiedy zacznę bo priorytet ma ten model
Mercedes Unimog Bauwagen siku 2533 TYLKO PRZYCZEPA. Środa może czwartek, zacznę robote. Aaa i bym zapomniał, kupiłem żółte diody na koguty, czyli jest komplet

Dach prawie na ukończeniu.


Było sporo piłowania i mierzenia, wyszło ładnie.

Naklejki zrobione i wydrukowane.


Auto pomalowane pierwszą warstwą farby.

Koniec



Jedno zdanie
Podoba mi się

Ile złota wydałem
Samochód 1 zł
Farba 2 zł
Naklejki 1 zł
Klej 1 zł
Koguty 1 zł
Materiał - śmietnik
Robota - kupiłbym trzy takie auta
-=razem 6 zł

Czy było warto?

Tym razem odpowiem.
Nie opłacało się, skórka za wyprawkę. Nowy samochód powinien kosztować przynajmniej 20 zł żebym mógł wyjść na swoje i go sprzedać za 10 zł. A tak narobiłem sobie roboty za którą mam tylko następne punkty doświadczenia i następny samochodzik dla czterolatka.