Nosze karetek pogotowia
Resoraki SIKU Matchbox Super Kings :: SIKU, MATCHBOX Super Kings :: Wszystkie modele. Nowe i po remoncie :: Siku :: Reszta autek
Strona 1 z 1
Nosze karetek pogotowia
Nosze do karetek pogotowia
Siku do swoich modeli wyprodukował dwa rodzaje nosz
Pierwszy rodzaj to nosze jezdne przystosowane do furgonetek czy tez busów jak kto woli.
Wyglądają tak
Drugi rodzaj to nosze nazwijmy je potocznie ręczne, koszyczkowe jest kilka rodzai, przystosowane są do helikopterów i karetek pogotowia w autach osobowch combi i wyglądają tak
.
Co ciekawe, sam byłem zaskoczony, nosze ręczne nie pasują do prowadnic noszy jezdnych a raczej powinny. Odwrotnie wszystko gra, czyli nosze jezdne pasują do prowadnic noszy ręcznych.
Nosze to najczęściej gubione części przez dzieci i dlatego przy kupnie samochodów używanych w 99% transakcji brakuje tego elementu.
Z tego co zaobserwowałem bardzo ciężko jest je upolować, śmigam po aukcjach już kilka miesięcy i jeszcze nie widziałem żeby ktoś sprzedawał tą część i dlatego byłem mile zaskoczony kiedy udało mi się kupić helikopter który miał na wyposażeniu nosze.
A jak już wiem jak one wyglądają postanowiłem dorobić podobne do moich karetek pogotowia
Siku do swoich modeli wyprodukował dwa rodzaje nosz
Pierwszy rodzaj to nosze jezdne przystosowane do furgonetek czy tez busów jak kto woli.
Wyglądają tak
Drugi rodzaj to nosze nazwijmy je potocznie ręczne, koszyczkowe jest kilka rodzai, przystosowane są do helikopterów i karetek pogotowia w autach osobowch combi i wyglądają tak
.
Co ciekawe, sam byłem zaskoczony, nosze ręczne nie pasują do prowadnic noszy jezdnych a raczej powinny. Odwrotnie wszystko gra, czyli nosze jezdne pasują do prowadnic noszy ręcznych.
Nosze to najczęściej gubione części przez dzieci i dlatego przy kupnie samochodów używanych w 99% transakcji brakuje tego elementu.
Z tego co zaobserwowałem bardzo ciężko jest je upolować, śmigam po aukcjach już kilka miesięcy i jeszcze nie widziałem żeby ktoś sprzedawał tą część i dlatego byłem mile zaskoczony kiedy udało mi się kupić helikopter który miał na wyposażeniu nosze.
A jak już wiem jak one wyglądają postanowiłem dorobić podobne do moich karetek pogotowia
Ostatnio zmieniony przez SMOK WAWELSKI dnia Czw Gru 20, 2012 7:52 pm, w całości zmieniany 5 razy
Re: Nosze karetek pogotowia
Jako że, skończyły mi się samochody do naprawy, a nowa dostawa w drodze poświęciłem dwie godziny na dorobienie noszy do moich karetek pogotowia.
Było jasne że nie zrobię identycznych i dlatego skupiłem się na zrobieniu jak najbardziej zbliżonych. Z obliczeń wynikało że potrzebuję 3 sztuki plus 1 sztuka w rezerwie.
Pozostała jeszcze kwestia materiału. Potrzebny był kawałek białego plastiku który nie był by malowany, podczas wsuwania w prowadnice farba by się ścierała. Na szczęście znalazłem odpowiedni plastik ze starego białego skanera. W ruch poszedł dremel i wyciąłem odpowiednie kawałki. Przez przypadek tłoczenia w twożywie pasowały idealnie jako łoże z poręczami noszy.
Wyszło tak
Nosze bardziej przypominają łóżka operacyjne niż te oryginalne, ale wyglądają dobrze są proste w produkcji i już tak zostanie.
Plastiku mam jeszcze na jakieś 30 sztuk więc mogę wyposażyć cały szpital heheh
Powinienem zrobić jeszcze zagłówki czy też poduszki jednak musiałem sobie odpuścić ponieważ dwa kciuki mają zdartą skórę do krwi przez papier ścierny i mnie boli. Wyleczę rany będą poduszki
Było jasne że nie zrobię identycznych i dlatego skupiłem się na zrobieniu jak najbardziej zbliżonych. Z obliczeń wynikało że potrzebuję 3 sztuki plus 1 sztuka w rezerwie.
Pozostała jeszcze kwestia materiału. Potrzebny był kawałek białego plastiku który nie był by malowany, podczas wsuwania w prowadnice farba by się ścierała. Na szczęście znalazłem odpowiedni plastik ze starego białego skanera. W ruch poszedł dremel i wyciąłem odpowiednie kawałki. Przez przypadek tłoczenia w twożywie pasowały idealnie jako łoże z poręczami noszy.
Wyszło tak
Nosze bardziej przypominają łóżka operacyjne niż te oryginalne, ale wyglądają dobrze są proste w produkcji i już tak zostanie.
Plastiku mam jeszcze na jakieś 30 sztuk więc mogę wyposażyć cały szpital heheh
Powinienem zrobić jeszcze zagłówki czy też poduszki jednak musiałem sobie odpuścić ponieważ dwa kciuki mają zdartą skórę do krwi przez papier ścierny i mnie boli. Wyleczę rany będą poduszki
Resoraki SIKU Matchbox Super Kings :: SIKU, MATCHBOX Super Kings :: Wszystkie modele. Nowe i po remoncie :: Siku :: Reszta autek
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach